Nocne rozmowy na linii Sosnowiec-Opole i nie tylko.

setiragram · Gość

Ja chyba nigdy nie zapomnę dialogu Lotnika z p. Dulk w I klasie Smile

Brzmiał on mniej więcej tak.
lotnik: Pani profesor, mogę go uderzyc?
Dulik: Gardło
Lotnik: Mam go uderzyć w gardło?
Dulik: Gardło to gardło, a przełyk to przełyk

Prawda jest taka, że to nie jest śmieszne, to jest głupie Smile

Ale niezapomniane Smile

Iman

Język polski, Pyśka ma odpowiadać :]
Stoi przy biurku i pan się pyta:

-Jaki był stosunek kogoś tam do kogoś tam.
Pyśka nie dosłyszała i się pyta:
-Jakie co?
Pan powtarza:
-Stosunek
Pyśka radosna , że usłyszała pełna szczęścia podniesionym głosem:
-AAaaaa stosunek !!

Kicham

Pamiętam raz jak jeszcze byłem w II czy III klasie na jednej z lekcji religii Pani do mnie tak:

Pani: Marcin co tam trzymasz między nogami?

Iman

Noo to był akurat śmieszny tekst uczennicy, ale takie chyba też mogą być, a co! byleby śmiesznie było :]

Hmm co tam jeszcze...

Pan od WOS-u który za każdym razem jak mnie widzi, pyta się czy byłam na jego ostatniej sesji... ilez można powtarzać, że owszem?? (może to nie śmieszne, ale jak ja słyszę od niego "a byłaś może na mojej..." to mnie trafia:P)

Pani Adamczyk: ja to bym sie chciała umieć bić <lol>

Ehh na razie jakieś mało śmieszne mi do głowy wpadaja, ale poczekam na fizyke to bedzie wiecej Razz

Kicham

Skoro można też słowa uczniów to pamiętam jak w III klasie podzielona Nas na angielskim na 2 grupy...I w jednym grupie był D. Wcisło . Oni mieli lekcje z PAnią Bańant czy jak ona się ma i D. co lekcje:
"Ja Panią Kocham" , "Ja Panią Kocham"...

Iman

Pan od Informatyki: Noo dziewczyny co to jest jak mama wam mówi: pójdziesz do koleżanki jak odrobisz lekcje (chodziło mu o warunek)
Kasza: szantaż

Iman

to teraz mój tekst roku:

Praktykantka na gegrze się pyta:
-Jakie jest najwyższe wzniesienie na wyżynie śląskiej?
Ja:
-Żyleta !

Pani Ola z ostatniej ławki:
-Ja Ci dam Żylete !

Kasia · Gość

U nas jest sporo różnych akcyj.... Very Happy

1) Zięba do nas- nie CHICHOLCIE się !!
2) Rozmowa Bunera z babką od anglika
-Mogę zadzwonić do mamy?
-Na lekcji?
-Nie,na korytarzu.
3)Pani Grygier:
-Wszystkie,które się śmieją dostają minusy.
-Ale ja się nie śmieję! Mam czkawkę! (Klaudija Razz

)
4) Zwierzę na "b" - Barzęc! Wink

5) No i tekst dyry- "Pozatym Niemcy nie zasypiały gruszek w popiele"
Było tego jeszcze sporo,ale muszę sobie coś na później zostawić Wink

Kicham

To mnie się jeszcze przypomniało jak w 2 albo 3 klasie były praktykanki od histori. Mieliśmy w tedy lekcje z Panią Bednarską Bajer, która ciągle wychodziła. I jedna z tych praktykantek do Nas ciągle tak:
"Cicho bydźcie" Very Happy

Iman

tekst nieśmiertelny pani Oli : minus 70 punktów i cisza bezwzględna.
Pamiętam jeszcze jak w pierwszej klasie mówiłam coś do pani od historii i jednocześnie usiłowałam sobie obgryźć skórkę z paznokcia i ona do mnie:
-wsadź sobie jeszcze noge do buzi to na pewno cię zrozumiem
Laughing

Pamiętam też jak Piotrek się źle czuł i poszedł do higienistki i chciał żeby go puściła do domu. więc ja mu tam mówię kątem ust, żeby powiedział, że babcia jest w domu. No i on mówi, a pani do niego:
-Przeciez jeszcze przerwe temu mówiłeś , że leży w szpitalu po wylewie Laughing

Dziś na geografii pani coś mówiła o testach chyba i żeby nie napisac, że Madagaskar należy do Europy, czy coś takiego, a Kuba do mnie:
-A gdzie leży Madagaskar?
Ja wiem, że to może śmieszne nie jest, ale mnie na geografii śmieszy wszystko :] Nawet smarkanie Arka K. Razz

Iman

Hahaha i jeszcze mi się przypomniało jak robiliśmy krzyżówkę na religii i Iwonka miała takie pytanie:
-zbiera na wieże.
odpowiedź:
-proboszcz.
Laughing

XXX · Gość

Przypomniala mi sie sytuacja na religi. Ostatnio robilismy krzyzowke na religi no i nasi kochani chlopcy: Frykus i Siwy pracowali razem. W jednym hasle mieli napisane: JORDAN. A podpunkt z pytaniem to byl: MIKEL ...

(oczywiście pani im tego nie uznala, ale cala klasa miala niezly ubaw)

Kasia · Gość

Mnie strasznie cieszy wszystko co się dzieje na informatyce (Kochamy pana KAczmarka !! Razz

) Ostatnio musiał gdzieś wyjść i nam mówi,że jak coś się zacznie palić,to mamy nacisnąć to i to. A Siwa w tym momencie-"I zalać wodą...." Razz

Ludzie,no uspokoić się nie mogłam Razz

Kicham

Tak...Kaczmarek, Pan Kaczmarek Laughing

...Mój były wychowawca...
On to był przekoleś...
Pamiętam co zakończenie roku szkolnego czy jakiś dzień nauczyciela jak chcieliśmy mu dać jakiś prezent to on Nas nie wypuszczał z klasy do puki tego od niego nie wzieliśmy - nigdy nic od Nas nie wziął...

Pamiętam też jak w 2 czy 3 klasie byliśmy w kinie (K-ce Helios) no i było wino... Przyłapał Rynia(już po seansie) jak chował butelke do plecaka i wziął Nas wszytskich do sali. I tak patrzy na Rynia, na butelke i pyta się"Kto jeszcze pił z nim?" A tutaj cisze i on na to "Przecież on sam nie mógł tego całego wypić, bo by tutaj nie doszedł"...

Iman

Pani Wiklik na ostatniej plastyce:
-No i w tej dzielnicy mieszkały panie...yy...no sami wiecie jakie panie Laughing

Chodziło oczywiście o panie do towarzystwa:P